poniedziałek, 22 lipca 2013

Ach ta genetyka!




Kilka lat temu u znajomej w ogrodzie zobaczyłam taką malwę. Urzekła mnie swoim bezpretensjonalnym urokiem. Zebrałam z niej mała garść nasion i wysiałam. A oto co powstało po kilku latach....







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz